W ostatnim czasie w mediach pojawia się wiele informacji o wzrastającej liczbie dzieci, które przestały uczęszczać na lekcje religii w szkołach. Trend jest coraz bardziej zauważalny – najbardziej w dużych miastach takich jak Warszawa, Poznań czy Łódź. W jaki sposób wypisać dziecko z religii i czy konieczne jest odrabianie tych zajęć w innej formie? Spieszymy z odpowiedziami!
Religia to zajęcia dodatkowe!
W myśl polskiego prawa oświatowego zajęcia z religii są dodatkowe. Rodzice, najczęściej na pierwszym zebraniu w nowym roku szkolnym, podpisują specjalne zgody na uczestnictwo swojej pociechy w tym przedmiocie. Aby dziecko nie chodziło na religię, wystarczy więc po prostu go na nią nie zapisywać. Rodzic, który podpisał zgodę na uczestnictwo dziecka, może w każdej chwili swoją aprobatę cofnąć – powinien zgłosić to wychowawcy, ewentualnie dyrekcji, a szkoła nie ma prawa odmówić wypisania z religii. Po ukończeniu osiemnastego roku życia, a więc w szkole średniej, uczeń może samemu zrezygnować z uczestnictwa w religii.
Nie religia, to etyka?
W bardzo wielu szkołach pokutuje przekonanie, że jeżeli dziecko wypisze się z lekcji religii to koniecznie należy je zapisać na lekcje etyki, prowadzone zresztą w wielu przypadkach, co wyjątkowo groteskowe, przez katechetów. Należy mieć jednak świadomość, że obecnie zarówno religia, jak i etyka są przedmiotami dobrowolnymi – można więc nie uczęszczać na żaden z tych przedmiotów (a jeżeli taka jest wolna dziecka można wybrać nawet oba!). Nie jest więc tak, że automatycznie za religię wchodzi etyka. Jeżeli szkoła przekonuje nas do takiego rozwiązania, warto zapytać się o podstawę prawną i rozwiać wszelkie wątpliwości. Warto też dodać, że uczynienie chodzenia na religię bądź etyką obowiązkową planuje kontrowersyjny minister edukacji, Przemysław Czarnek, na razie jednak stosowne prawo nie zostało wprowadzone.
Co w czasie religii?
Religia powinna być uwzględniona w planie zajęć na pierwszej lub ostatniej lekcji, aby nie utrudniać życia uczniom, które na nią nie chodzą. Praktyka niestety jednak jest inna – w większości polskich szkół, religia jest na każdej lekcji, nie tylko na tych skrajnych. W jej czasie szkoła ma obowiązek zapewnić uczniowi należytą opiekę – będzie to zapewne umożliwienie przebywania na świetlicy czy też w bibliotece. Oczywiście nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie. Jeżeli uczeń samemu w klasie nie uczęszcza na religię, może czuć się wyobcowany i wyizolowany. Z pewnością natomiast będzie to godzina stracona – najlepiej więc interweniować w szkołach i przekonywać o zasadności umieszczania lekcji religii na końcu czy na początku zajęć danej klasy.
Czy można wypisać dziecko z religii w trakcie zajęć?
Bardzo często potrzeba wypisania dziecka z religii pojawia się dopiero w trakcie zajęć, kiedy okazuje się np. że katecheta lub ksiądz mają zapędy fanatyczne, a więc słuchanie ich przez młodego człowieka jest wręcz niebezpieczne. Prawo daje możliwość wypisania się z przedmiotu w każdym czasie, a więc na każdym etapie roku szkolnego. Ocena z religii nie będzie w takim momencie uwzględniana na świadectwie, a więc nie będzie się też liczyła do średniej ocen.